Garczegorze 2009

Graszka

Witajcie, juz za tydzień widzimy sie na rekolekcjach KSM... tym, którzy przyjeżdżają: pamiętajcie o rzetelnie wypełnionych kartach zgłoszeniowych i innych rzeczach tam wymienionych!!!
A tym, którzy nie mogą być z nami polecamy się modlitwie!

Marta_lębork

No i po rekolekcjach;) Zachęcam wszystkich do dzielenia sie swoimi odczuciami, przemyśleniami na ten temat:)Jak przeżyliście ten niezwykły czas ?!PIszcie;)

basiatcz

szybko minęło. definitywnie zbyt szybko... takie oderwanie od codziennego zabiegania powinno odbywać się częściej. przez 5 dni przebywałam w towarzystwie cudownych osób, nie usłyszałam żadnego złego słowa, atmosfera była rodzinna, wszyscy do siebie przyjaźnie nastawieni. takie świadome uczestnictwo we mszy świętej, oddanie się pod opiekę Panu Bogu.
przykro jest wracać do rodzinnego miasta. przykro jest, gdy ludzie, których uważałam za dobrych znajomych odwracają się ode mnie wyłącznie dlatego, że chcę żyć zgodnie z wolą Bożą. przykro mi nawet wtedy, kiedy na nich patrzę i nie dostrzegam w nich żadnych wartości. a jeszcze bardziej jest mi smutno, kiedy słyszę, że mają cudowne życie i nie jest im do tego potrzebny Bóg.
teraz jestem napełniona! jak ks. Radek mówił: we mnie jest Tabernakulum Smile

cieszę się, że są jeszcze tacy ludzie, dla których najlepsza impreza to potupajka, a biwak - rekolekcje Smile

przez cnotę, naukę i pracę służyć Bogu i Ojczyźnie - gotów!

Justyna

Dla mnie rekolekcje to zawsze niezwykły błogosławiony czas.
I zawsze czekam na nie z utęsknieniem, może tez i dlatego że przygotowania do rekolekcji zaczynamy już kilka miesięcy wcześniej, już pod koniec listopada.
Dla mnie niesamowitym świadectwem na to, jak bardzo te rekolekcje są potrzebne młodym ludziom jest świadectwo p.Andrzeja "Anioła". To niesamowite, ze po kilkunastu latach ktoś z takim zaangażowaniem i szczerą życzliwością czeka na młodzież Wink

życzę tego sobie i wszystkim uczestnikom rekolekcji, żeby te kilka dni na zawsze odmieniło nasze życie. Jak bardzo? To już droga Siostro, Bracie zależy od Ciebie Wink

asia_kartuzy

Był to wspaniały czas. Nie żałuję, że pojechałam. Dziękuje wszystkim za ten czas.

partyzant

szkoda ze juz po rekolekcjach. fajnie bylo. szkoda ze tylko 3 dni. to nic jeszcze nie jedna okazja bedzie zeby sie spodkac

Karolinaa

Ja również żałuje ze te rekolekcje byly tak krótkie
bo poznałam wielu wspaniałych ludzi,no ale obiecałyśmy sobie ze spotkamy się na rekolekcjach letnich, więc miejmy nadzieje że tak będzie:) Smile

sylvinio15

Myślę, że rekolekcje odbiły się bardzo pozytywnie na nas wszystkich. Miła atmosfera, uśmiechnięci i radośni ludzie, którym można zaufać. To czas bardzo pożyteczny i szkoda, że tak szybko mija. Dzięki rekolekcjom poznajemy siebie na nowo i łatwiej nam być dobrymi ludźmi. Bardzo pomogli nam w naszej duchowej formacji Ksiądz Radek oraz Ksiądz Antoni oraz klerycy - Piotr, Dawid i Marek, którym bardzo dziękuję za każde słowo. Jak to mówił Ksiądz Radek, okazujmy naszą miłość do bliźnich w naszych prostych uczynkach takich jak uśmiech, podanie komuś herbaty itp.
Dziękuje Boże za dar rekolekcji i dziękuję za wszystkich dobrodziejów, dzięki którym mogliśmy wspólnie wszyscy się spotkać i wielbić Twoje Imię.
Do zobaczenia na kolejnych rekolekcjach Smile

Justysia

Chciałabym serdecznie wszystkim podziękować za takie wspaniałe rekolekcje. Niesamowita atmosfera... Niesamowici ludzie... To trzeba przeżyć samemu, nie da się tego opisać. Mimo, że były to tylko 4 dni, czuję że coś się we mnie odmieniło. Jakbym dostała nowe życie. To jest wspaniałe uczucie. Dziękuję wszystkim. :**

"Kocham, więc nie muszę się bać..."